O "Aptece dla aptekarza" w częstochowskim wydaniu "Gazety Wyborczej"

  • Opublikowano: 10 Maj 2017
  • Przez : Janusz Chmielewski

W częstochowskim wydaniu "Gazety Wyborcze" ukazał się artykuł oceniający proponowane zmiany Prawa Farmaceutycznego z punktu widzenia lokalnego rynku aptecznego:

http://czestochowa.wyborcza.pl/czestochowa/7,48725,21785730,w-czestochow...

Skrót dostępny jest także pod adresem: http://www.rynekaptek.pl/marketing-i-zarzadzanie/dla-pacjentow-zmiany-be...

Cytujemy najważniejsze fragmenty:

Chcieli zdążyć przed ustawą?

Niedawno w Częstochowie otworzyła się kilka nowych aptek, w samej II Alei dwie: „Z Lwem” „i Super-Pharm”. Czy to ostatnie szybkie ruchy przed wejściem w życie nowych przepisów?

– Nie powiedziałbym, że nowych otwarć dokonano rzutem na taśmę. Znalezienie lokalizacji, zrobienie projektu, uzgodnienia, przystosowanie obiektu i remont to czynności, które muszą trwać – mówi prezes Rady Częstochowskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej i farmaceuta Przemysław Orlikowski. – Każda firma ma swoje plany rozwojowe, dlatego decyzje o otwieraniu nowych lokali są dobrze przemyślane i powstają dużo wcześniej.

Aptekarze za limitami

Orlikowski akceptuje wprowadzenie zmian: – W nowych przepisach nie chodzi o liczenie aptek i ograniczanie działalności gospodarczej, ale o uregulowanie rynku. Uzyskanie nowego zezwolenia w tej samej lokalizacji będzie prawie niemożliwe, więc każdy będzie prowadził aptekę z należytą starannością, by jej nie utracić. Chcemy, by pacjent wychodził z apteki z potrzebnymi mu lekarstwami, z wytłumaczonym sposobem dawkowania, przedstawionymi działaniami niepożądanymi i interakcjami, instrukcją użytkowania np. glukometru, a nie z całą siatką tanich leków i suplementów z reklam telewizyjnych. To oczywiste, że mamy wiele obaw i wątpliwości. Ale prawa nabyte pozostają w mocy, czyli w dniu wejścia w życie ustawy nie zmieni się sytuacja żadnej naszej apteki. Dla pacjentów więc zmiany będą niewidoczne.